Książka „Old Money” Byron Tully

O KSIĄŻCE

Książka „Old Money” opisuje w szczegółach w jaki sposób osoby wywodzące się z różnych środowisk mogą wzbogacić swoje życie przyjmując wartości, priorytety i zwyczaje amerykańskich elit określanych mianem Old Money. Większość osób kojarzy pojęcie “Old Money” ze stylem ubierania się. Ta zajmująca i pouczająca pozycja sięga jednak dużo głębiej i jako pierwsza ujawnia i opisuje kluczowe wartości kształtujące skromny, lecz dostatni styl życia Old Money.

Autor, Byron Tully, zdradza także „Jak robią to Old Money” oferując rady, które przeszły próbę czasu, poczynając od ubioru i aut, po finanse i umeblowanie mieszkania. Niezależnie od tego czy dopiero zaczynasz, czy zaczynasz od nowa, „Old Money” pokazuje jak możesz żyć lepiej wydając mniej.

Old Money to pozycja, którą warto przeczytać, aby zmienić swoje życie. To krótka książka o ogromnej mocy, którą najlepiej wyzwolić stosując się do zawartych w niej porad i wdrażając je w swoim życiu.

KIM JEST BYRON TULLY?

Wnuk wydawcy gazety i syn dyrektora w przemyśle naftowym Byron Tully pisze dla branży rozrywkowej. Mieszka w Los Angeles, często podróżuje i jest w szczęśliwym małżeństwie z kobietą Old Money z Bostonu.

POZNAJ AUTORA – ROZMOWY Z BYRONEM TULLYM

CZEGO DOWIESZ SIĘ CZYTAJĄC “OLD MONEY KSIĘGA TAJEMNIC AMERYKAŃSKICH ELIT”:

… i wiele więcej!

SPRAWDŹ PRZYKŁADOWE STRONY:

JAK WYGLĄDA KSIĄŻKA?

• Old Money to książka wydana nakładem wydawnictwa M Publishing w sposób prestiżowy i trwały, aby dobrze pełnić funkcję edukacyjną.
• Projekt okładki Wojciecha Rachwalskiego czyni “Old Money” pozycją bardzo rozpoznawalną i przepięknie zdobiącą każdą półkę czytelniczą.
• Old Money wydrukowane zostały na papierze 150 g.
• Książka posiada także twardą oprawę 1 mm pokrytą okleiną w przepięknym kolorze bordowym ze zdobieniem folią w kolorze złotym nałożoną metodą “hot stampingu”.
• Książkę wyposażono zakładkę w postaci tasiemki, która ułatwi lekturę.

Księga tajemnic amerykańskich elit Old Money to książka, w której wiedza podana jest w sposób zwięzły, ale świetnie przemyślany co skłania do refleksji.

Prawdziwą wartość książki uwolnić można wdrażając zawarte w niej porady w życie. To właśnie dlatego polskie wydanie książki zaprojektowano tak, aby było trwałe umożliwiając liczne powroty do tekstu, a także aby było ponadczasowe i za każdym razem cieszyło oko.

Okładkę zaprojektował Wojciech Rachwalski, który odpowiada między innymi za cenione logo marek Miler Menswear i Miler Spirits oraz za okładkę pierwszej książki wydanej przez M Publishing poświęconej degustowaniu whisk(e)y.

Za skład tekstu odpowiada Anna Teodorczyk-Twardowska, która sprawiła, że widoczny na okładce motyw lilii “fleur-de-lis” dyskretnie przewija się przez tekst budując spójność wydania.
Warte podkreślenia są także materiały, z których wykonano książkę. Do książki “Old Money” miło jest wracać nie tylko z uwagi na świetne i lekkie pióro Byrona Tulleya, ale także z uwagi na bardziej bibliofilskie motywacje związane z przepiękną fakturą na bordowej okleinie i wyszukanym złotym hotstampingiem.

Proste
zwroty

Wysyłka
24h

Bezpieczne
płatności

HASHTAG #THEOLDMONEYBOOK W SOCIAL MEDIA

Pokaż innym, w jaki sposób korzystasz ze swojej kopii „Old Money” wykorzystując w mediach społecznościowych hashtag #theoldmoneybook.

1/1

WYSYŁKA ZAGRANICZNA

Chcesz złożyć zamówienie poza granice Polski? Lista krajów objętych wysyłką zagraniczną: Austria, Belgia, Bułgaria, Chorwacja, Czechy, Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Litwa, Luksemburg, Łotwa, Niemcy, Portugalia, Rumunia, Słowacja, Słowenia, Szwecja, Węgry, Włochy.

POLSKIE WYDANIE

Tytuł oryginału:
The Old Money Book
How To Live Better While Spending Less
Secrets of America’s Upper Class
Nadzór redakcyjny: Tomasz Miler
Projekt okładki: Wojciech Rachwalski
Tłumaczenie: Michał Kubiak
Konsultacje językowe: Aleksandra Gałuszka
Redakcja i korekta: Joanna Bednarek
Skład: Anna Teodorczyk-Twardowska

CO TO ZNACZY “OLD MONEY”?

Większość osób kojarzy Old Money ze stylem ubierania się. Mniejszość wie, że Old Money to potoczna nazwa nieformalnych amerykańskich elit. Nazwa ta odnosi się do osób, których rodziny są majętne przynajmniej od trzech pokoleń. Skąd taki dziwny wymóg?

Czy nie wystarczyłoby po prostu mieć jakiejś kwoty np. miliona albo miliarda euro, dolarów lub franków szwajcarskich? Niestety nie. Nie wszyscy wiedzą, że umiejętność formowania i utrzymania majątku jest tak samo ważna jak umiejętność jego budowania. Historia zna niezliczone przykłady osób, które osiągnęły wielką fortunę i skończyły na bruku. Szczególnie często dotyka to aktorów, piosenkarzy czy sportowców, których przykłady można mnożyć: Michael Jackson, MC Hammer, Mike Tyson, Larry King czy Kim Basinger.

Old Money zachowują się w sposób dużo bardziej stonowany. Działają mniej spektakularnie na zewnątrz, ale ich strategia daje dużo słodsze owoce – żyją skromnie, ale dostatnio dbając o swój komfort, ale nie o opinie innych na jego temat.

Co ciekawe, filozofia Old Money dotyczy zaskakująco wielu obszarów życia i sięga naprawdę głęboko do takich obszarów jak zdrowie, sprawność fizyczna, czy relacje z innymi ludźmi. Old Money rozumie, że dostatnie życie polega na harmonii i długofalowym myśleniu.

Być może to nieoczywiste, ale prawdziwe. A może to oczywiste, ale mniej pociągające niż pełne splendoru “high life”. Tak czy inaczej nowobogaccy bankrutują, a Old Money trwają od pokoleń.

CZY W POLSCE ISTNIEJE GRUPA OLD MONEY?

To dość logiczne, że Old Money w Polsce nie ma. Wynika to z naszej historii. Swobodne budowanie bogactwa stało się możliwe dopiero po 1989 roku. Wcześniej bogactwo było państwowe. Nie licząc zatem nielicznych zawodów lub osób umocowanych politycznie lub innymi formami układów w świecie partyjnym, nie było dużej grupy osób, która mogłaby gromadzić bogactwo i przekazywać je kolejnym pokoleniom.
Sytuacja ta oczywiście i na szczęście zmieniła się wraz z upadkiem komuny w 1989 roku. Do Polski gwałtownie wlał się wtedy kapitalizm i pozwolił przedsiębiorcom zarabiać. To naturalne, że nowe bogactwo rodziło nowobogackość lub po angielsku “new money”. Oczywiście nie każdy stał się nowobogackim. wiele osób, które zgromadziły w tym czasie bogactwo mogą przekazać je swojemu potomstwu rozpoczynając formowanie grupy Old Money.

Socjologia uznaje, że pokolenia wymieniają się co około 20 lat. Od upadku komuny minęło ponad 30 lat, a zatem niecałe dwa pokolenia. I faktycznie osobiście znam sporo osób, które prowadzą lub przejmują właśnie firmy odziedziczone po swoich rodzicach drogą sukcesji. Oznacza to, że pokolenie “baby boomers” z lat 1946-1964 i ewentualnie pokolenie “X” z lat 1965-1979 przekazali już, przekazują lub za jakiś czas przekażą majątek swoim dzieciom: “millenialsom” z lat osiemdziesiątych i pierwszej połowy dziewięćdziesiątych, i nadchodzącemu pokoleniu “Z”.

Wniosek? W Polsce dopiero półtora do dwóch pokoleń ludzi dorosłych żyje w majętności. Dopiero opero kiedy pokolenie Z przejmie majątek swoich rodziców, którzy ci odziedziczyli go po swoich rodzicach będziemy mieli Old Money spełniający formalny warunek ‘fraka leżącego dobrze dopiero w trzecim pokoleniu”, czyli obycia z pieniędzmi wynikającego z ich długofalowej obecności nie budzącej podniet chwilowych w stylu znanego powiedzenia “fura, skóra, komóra, maniura, znacznie więcej niż emerytura”.

CZYM JEST STYL UBIERANIA „OLD MONEY” I CZY JEST MODNY?

“Old Money” to styl ubioru, w którym dobór ubrań w dyskretny sposób sugeruje, że osoba, która je nosi jest zamożna. Ponieważ nieoficjalna definicja Old Money mówi, że to osoby z rodzin bogatych od przynajmniej trzech pokoleń zdarza się, że na styl “Old Money” mówi się “styl spadkobierców”. Przede wszystkim, OM nie czerpie poczucia własnej wartości z bycia zauważonym przez innych dlatego nie podąża za modą ani nie szuka rozwiązań ekstrawaganckich. Dla OM mniej to więcej. Orły są szare. To dlatego w stylu “Old Money” wielkie logo zastępują luksusowe tkaniny i dzianiny, np. marynarka z wysokiej jakości wełny lub golf z merynosów. Styl Old Money zyskał sobie ogromną popularność i warto jest wiedzieć na jakich fundamentach się on opiera. W elegancji, styl Old Money sprowadza się do stawiania na trzy wartości:

• ubieranie się stosownie do okazji
• najwyższą jakość włókien, z których wykonano tkaniny i dzianiny
• stonowaną stylistykę pozbawioną krzykliwości i ogromnych logotypów

JAKIE SĄ PRZYKŁADOWE STYLIZACJE OLD MONEY?

Choć filozofia OM nie skupia się głównie na ubraniu, OM rozumieją, że NIC nie mówi o Tobie więcej niż to jak wyglądasz. W stylu “Old Money” dobór ubrań zależy od poziomu formalności okazji, w której “starobogaccy” biorą udział:

• • Przy okazjach formalnych będzie to ciemny wełniany garnitur, biała koszula, stonowany krawat i czarne oksfordy.
  • Przy okazjach półformalnych może to być blezer w delikatną kratę, flanelowe spodnie, błękitna koszula OCBD i brązowe monki.
  • A przy okazjach nieformalnych polówka, chinosy, pleciony pasek i buty żeglarskie.

To bardzo ważne, aby podkreślić, że styl ubioru grupy Old Money nie jest żadnym wymysłem tylko pochodną filozofii życiowej tej grupy, która jest dużo bardziej złożona niż “nie noszę nic z logo”. Poznanie w prezentowanej powyżej książce wartości Old Money, które obejmują nie tylko ubiór, ale także zarządzanie majątkiem, relacje rodzinne i towarzyskie, a także dbanie o zdrowie i sport może dać dużo większe korzyści niż oderwane od reszty kupienie sobie kaszmirowego swetra lub pikowanej kurtki ze sztruksowym kołnierzem.

JAK WYGLĄDA OLD MONEY DLA MĘŻCZYZN?

Styl Old Money ma dawać komfort noszącemu co osiąga się przez jakość ubran i jednocześnie wspomagać komunikację z innym ludźmi, co osiąga się przez właściwe dobranie ubrań do okazji. Mężczyzna z grupy Old Money bardzo dobrze rozróżnia czy jest w teatrze, restauracji czy na plaży i robi to nawet jeśli inni są na te okoliczności obojętne np. nosząc bluzę z kapturem w operze czy brązowe buty na wieczorowej gali wręczenia nagród biznesowych.
Aby uniknąć tego typu wpadek, Old Money zawsze ubierają się stosownie do okazji.

Pierwszym wyrazem ubioru stosownego do okazji jest dobranie go kolorem i konstrukcją do pory roku. Wiosna stawia inne wymogi niż lato, które lubi kolory pastelowe. Jesień ma zupełnie inne palety barw i tkanin, a zima od faceta oczekuje płaszcza. Płaszcz polo w kolorze wielbłądziego beżu będzie dobry w dzień, ale na okazje formalne i wieczorowe potrzebna jest ciemna dyplomatka.

Kiedy opanujemy dobieranie kolorystyki i grubości ubrań, czas na dostosowanie ich do odmiennych poziomów formalności różnych wydarzeń społecznych.

W biznesie potrzebny jest całoroczny, wełniany garnitur z możliwie wysokiej klasy tkaniny. OM pamięta, ze ubrania mają wzmacniać wizerunek, ale nie odciągać uwagi od tego, co mówimy czy przyciągać wzrok niepotrzebną ekstrawagancją. Oznacza to stonowany kolor garnituru – najlepiej w granatowy lub grafitowy. Opcją jest również dwurzędówka, a zimą flanela.

Garnitury w życiu OM przydają się również w sytuacjach rozmaitych ceremonii. Nawet kiedy OM jest już po ślubie biorąc udział w weselu jako gość, okazuje strojem szacunek organizatorom oraz innym uczestnikom nosząc garnitur.

Gdy mówimy o wysokich rejestrach formalności nie można zapomnieć również o okazjach wieczorowych. Kiedy sukces osiągany w życiu zawodowym sprawi, że na otrzymywanych zaproszeniach zaczną pojawiać się napisy Black Tie lub Evening Attire, OM założy smoking. Klasyczny, aksamitny, czyli bardziej casualowy jeśli tego słowa można tu użyć lub tropikalny, to oczywiście zależy od poziomu formalności eventu i doświadczenia noszącego.

Nie można jednak zapomnieć, że codzienność składa się w większości z sytuacji półformalnych, czyli takich, w których powinniśmy wyglądać elegancko, ale nie bardzo formalnie. Ubiór codzienny to przestrzeń na marynarki, gładkie lub we wzory (najczęściej w kratę), noszone z koszulą z nieformalnym krawatem bez krawata , a jesienią z merynosowym golfem.

No i jest też czas wolny kiedy OM nosi ubrana casualowe. Zależnie od tego co jest przedmiotem aktywności ubranem takim może być tweedowa marynarka z golfem bluza z kapturem w atmosferze uniwersyteckiej, a latem polówka.

Trzeba też dodać, że lato, a szczególnie w pobliżu wody, to osobna kategoria stylu. Tutaj rządzić będzie polówka, szorty i buty żeglarskie albo espadryle.

OM oczywiście uprawia też sport i we doskonale, że w trakcie treningu też można pozostać eleganckim dbając choćby o koordynację kolorystyczną i jakość ubrań.

Warto dodać, że w każdym z tych obszarów, OM stawia na jakość. Wełna merynosowa w wysokim sortymencie, kaszmir, wikunia, kid moher, alpaka escorial, a latem tropik i len to tylko niektóre włókna, które pozwalają tworzyć tego typu ubrania.

JAKIE MARKI LUBIĄ OLD MONEY (OLD MONEY BRANDS)?

CO TO JEST “QUIET LUXURY”?

Quiet luxury to koncepcja otaczania się dobrami luksusowymi, które oferują użytkownikowi komfort, ale nie emanują swoją kosztownością w sposób krzykliwy i ekstrawagancki. Osoby ceniące quiet luxury, zamiast koszulki lub bluzy z ogromnym logo znanego i kosztownego domu mody, założą merynosowy golf, albo koszule z wysokiej jakości bawełny o przemyślanej konstrukcji i kroju.

JAKI JEST NAJCZĘŚCIEJ POWIELANY STEREOTYP OLD MONEY?

Najczęściej powielanym stereotypem Old Money jest koncepcja, według której Old Money to wyłącznie styl ubierania się, w którym chodzi o to żeby pozorować zamożność przez noszenie kosztownych ubrań.

Stereotyp ten stoi w sprzeczności z prawdziwą filozofią Old Money, która dotyczy skromnego, ale dostatniego życia w rozmaitych obszarach aktywności obejmujących m.in. utrzymywanie relacji towarzyskich i rodzinnych, ubrania, czytelnictwo, wychowanie dzieci i budowanie majątku. Więcej na temat filozofii Old Money dowiedzieć można się z doskonałej książki Byrona Tullyego oferowanej na górze tej strony.

Sprawdź też pozostałe pozycje od MPublishing: Whisk(e)y – notes degustacyjny z kompendium wiedzy, Whisk(e)y – notes degustacyjny z kompendium wiedzy – edycja limitowana Talisker.